“Na podstawie wyników wszystkich badań dokonamy szczegółowej oceny dotyczącej zmiany przepisów prawnych w zakresie 4-dniowego czasu pracy. Przygotowane będą optymalne rozwiązania, które pozwolą wyjaśnić to, czy najlepszym rozwiązaniem byłoby skrócenie czasu pracy z przeciętnie 40 godzinowego w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy do 35 godzin, czy prowadzenie czterodniowego tygodnia pracy” – zapowiedziała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Będą analizy i szerokie konsultacje
Zapewniła też, że zanim dojdzie do jakichkolwiek prac nad ustawą w tej sprawie, dokonana zostanie ocena skutków wprowadzenia zmian m.in. na sektor finansów publicznych, na konkurencyjność gospodarki i przedsiębiorczość, w tym funkcjonowanie przedsiębiorców oraz na rynek pracy. Pomysł zostanie też poddany “szerokiej dyskusji, m.in. z partnerami społecznymi, tj. przedstawicielami reprezentatywnych organizacji pracodawców i związków zawodowych w Radzie Dialogu Społecznego”.